Paul Mitchell, Awapuhi Wild Ginger, Keratin Intensive Treatment

balsam do włosów intensywnie odbudowujący, 150 ml

Dostępność: ok. 100 zł w sklepach internetowych

Skład: woda, Cetearyl Alcohol (emolient), Isohexadecane (emolient), Behentrimonium Chloride (konserwant), Glycerin (nierozpuszczalny silikon), Behentrimonium Methosulfate (konserwant), Stearamidopropyl Dimethylamine (naturalny silikon roślinny), Cetrimonium Chloride (konserwant), Trideceth-12 (substancja myjąca), Panthenol (prowitamina B5), Polysilicone 15 (filtr UV), Keratin (keratyna), Hydrolyzed Keratin (hydrolizat protein keratynowych), Oxidized Keratin (utleniona keratyna), Wheat Amino Acids (aminokwasy pszeniczne), Polyquaternium 55 (składnik kondycjonujący), Hedychium Coronarium Root Extract (wyciąg z korzenia hawajskiego, białego imbiru), Hydrolyzed Vegetable Protein (proteiny roślinne), Citric Acid (kwas cytrynowy), substancje konserwujące i zapachowe

OPINIA:

Balsam do włosów Awapuhi Wild Ginger ma bardzo ciekawy skład. Substancje, które mogą wzbudzić trochę obaw, to silikony i konserwanty. Są one jednak lekkie i naturalne, dlatego nie obciążą włosów. Formuła balsamu do włosów Keratin Intensive Treatment opiera się głównie na kompleksie KeraTriplex™, czyli proteinach. W składzie znajduje się sporo keratyny w różnych postaciach. Oprócz niej mamy jeszcze wiele protein roślinnych. Ze względu na te składniki ważne jest, żeby dobrać ten balsam do włosów o określonych predyspozycjach. Na pewno nie mogą z tego kosmetyku korzystać osoby wrażliwe na proteiny, bo taka kuracja może zniszczyć ich włosy. Intensywnie odbudowujący balsam do włosów Paul Mitchell trzeba stosować ostrożnie, żeby uniknąć przeproteinowania włosów.

Działanie: dogłębnie rewitalizuje / odbudowuje / uzupełnia ubytki w strukturze / intensywnie nawilża / nadaje połysk / wzmacnia / ochrania wrażliwe włókna / ochrania kolor
Stosowanie: używać cotygodniowo, niewielką ilość nałożyć na oczyszczone włosy, pozostawić na 3-5 minut, dokładnie spłukać
Przeznaczenie: włosy suche, zniszczone, wysokoporowate, farbowane

OPINIA:

Głębokie nawilżenie i ochrona włosów to pierwsze, co przychodzi na myśl o balsamie do włosów Paul Mitchell Awapuhi Wild Ginger. Cotygodniowa kuracja przynosi efekty już po pierwszym zastosowaniu kosmetyku. Włosy są wyraźnie w lepszej kondycji. Widać to m.in. po gładkości (łuski zostają domknięte, szorstkość wyeliminowana), miękkości (włosy się lepiej układają i rozczesują, modelowanie nie sprawia problemu) i wyglądzie (kolor zostaje podkreślony, włosy nabierają blasku). Balsam do włosów Awapuhi Wild Ginger Keratin Intensive Treatment zapewnia regenerację i odbudowę włosów zniszczonych. Rzeczywiście sprawdza się nawet na mocno nadwyrężonych zabiegami chemicznymi lub termicznymi włosach. Formuła kosmetyku jest przyjemna, dobrze rozprowadza się na włosach i ma łagodny zapach, choć – biorąc pod uwagę cenę produktu – jego wydajność mogłaby być nieco lepsza.